Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szatin
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Czw 22:26, 08 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Amicalle napisał: | I nie tylko Ania mnie zachwyała, Rilla (ostatnia częśc) też była cudowna. |
Co do pogrubionego - są jeszcze dwie książki: Opowieści z Avonlea, Pożegnanie z Avonlea. Jakoś dokładnie się nie orientuję, ale wydaje mi się, że one do cyklu jako takiego się nie wliczają, ale jakoś tam się z nim łączą xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
_hemoglobina.
belfast.
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:57, 09 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
wszystkie przeczytałam Anie.
Tak, Szatin. Wliczają się one do cyklu. Tak sądzę. Ale mogę się mylić.
uwielbiam je *________*
Ania ze Złotego Brzegu i Rilla ze Złotego Brzeg <333333.
a te dwie ostatnie, to jakieś opowiadania krótkie są, o ile mnie pamięć nie myli : ).
Ostatnio zmieniony przez _hemoglobina. dnia Pią 11:58, 09 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amicalle
moja i twoja nadzieja.
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:09, 09 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Mi się wydaje, że Opowieści z Avonlea, Pożegnanie z Avonlea. nie wliczają się do samego cyklu o Ani, bo w nim jest 7 cześci (z zielonego wzgórza, z avonlea, na uniwersytecie, z szumiacych topoli, ze złotego brzegu, wymarzony dom, rilla ze złotego brzegu)
|
|
Powrót do góry |
|
|
_hemoglobina.
belfast.
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:49, 09 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
możliwe, że masz rację.
moja mama ma wszystko z jednej serii, może dlatego mi się pomyliło : )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Partyzant K
Futurystka.
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stolica.
|
Wysłany: Pią 15:03, 09 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ano, super seria, uwielbiałam to czytać, kilka razy wytłukłam wszystkie tomy, chyba niedługo znowu to zrobię jak znajdę czas.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szatin
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pią 22:12, 09 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Amicalle, a Dolina Tęczy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amicalle
moja i twoja nadzieja.
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 1:30, 10 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
^tak mi się wydawało, że coś pominęłam. Myślałam o tej Dolinie Tęczy, ale doszłam do wniosku, że pomieszałam z czymś innym, więc jej nie wymieniłam :x
edit: borze, wzięłam się teraz od nowa za serie. Ania jest fenomelanaaaa!
Ostatnio zmieniony przez Amicalle dnia Śro 15:24, 21 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szatin
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Czw 13:58, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Chyba nikt tu o tym nie pisał, nie chce mi się tak dokładnie czytać całego tematu.
Czytała któraś "Sprężynę" Musierowicz?^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
wiater
Californication
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:41, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ania to mistrz! Gdy zaczynałam czytac, jeszcze jako lekturę, nie sądziłam, że po pierwszym tomie następne będę połykac w całości. Samo czytanie - cudnie, szybko i książka na prawdę warta zawrotu głowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mergia
gibnięta kariatyda
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:42, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
o jezusie, czyli jestem jedyną dziewuszką na tym świecie, której się ania nie podobała, mimo (wielokrotnych!) usilnych prób?
sed bat tró.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szatin
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pią 21:26, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
^ Ano. Chyba jedyną. Cóż. Wyjątkową, przecież to ogromna zaleta xD
Ja osobiście nigdy nie mogłam przeboleć "Pinokia", którego przecież tyle dzieciaków lubiło. Miałam przez niego koszmary w nocy^^ Przypadkiem już o tym nie pisałam?]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mergia
gibnięta kariatyda
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:04, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
zaleta zaletą, ale próbowano mnie za to parę razy ukamienowac ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amicalle
moja i twoja nadzieja.
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:52, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja do "Ani z zielonego wzgórza" z 3 razy podchodziłam zanim udało mi się ją przeczytac. Bo trzeba się wciąąąagnac ;3
A Pinokio zasysał, nigdy nie lubiłam drewniaka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trele morele
Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:00, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Jasne, bywają nudne. Ba, nie bywają tylko są praktycznie zawsze. Zbyt przewidywalne, owszem. Jednak nie zawsze mam siłę czytać książki z przesłaniem i zastanawiać się co one za sobą niosą. Bywają wieczory kiedy nie chce mi się truć głowy zbytnim myśleniem i zasiadam na łóżku z owym durnym czytadełkiem w ręce. Bywa że sama się sobie dziwie.. zresztą jakby się temu przyjrzeć uważnie.. Te książki dokładnie pokazują hierarchie wartości nastolatków! Tak właśnie jest w dzisiejszych czasach i książki bez przesłania pokazują życie młodzieży bez przesłania, tak. Durne aczkolwiek prawdziwe w jakimś sensie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szatin
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Czw 20:57, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Trele morele napisał: | Tak właśnie jest w dzisiejszych czasach i książki bez przesłania pokazują życie młodzieży bez przesłania, tak. |
Na szczęście to się nie tyczy wszystkich ; )
Swoją drogą w jakimś sensie warto czytać durne książki, bo nie można oceniać czegoś, nie znając tego (pisałam już o tym?).
|
|
Powrót do góry |
|
|
|