Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Amicalle
moja i twoja nadzieja.
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 0:14, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cześc, jestem Kasia, od 47h nie mam wyrostka robaczkowego, za to mam mamę, która mnie nie puści na sylwestra z wyżej wymienionego powodu. Mam też pusty brzuch zapełniany jedynie wodą i sucharkami. Kto mnie przygarnie?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gata
is showing off
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Madchester
|
Wysłany: Wto 0:23, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
ja przygarnę kasię, bo agatka zostaje w domciu na sylwestra!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Partyzant K
Futurystka.
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stolica.
|
Wysłany: Wto 10:23, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Smutne. :D
A ja mam zamiar się dobrze bawić w tego sylwestra.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
psychologique
bo pstryk i nie ma nic.
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:19, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też zostaję w domu. Będzie suuper...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gata
is showing off
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Madchester
|
Wysłany: Wto 14:26, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
upiję się z mamą czerwonym winem i obejrzę Dirty Dancing! yay!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Partyzant K
Futurystka.
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stolica.
|
Wysłany: Wto 18:03, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A ja się będę zapewne baaaardzo dobrze bawić, najpierw na koncercie, a potem u mnie w domu z daunem. :D:D:D
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amicalle
moja i twoja nadzieja.
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:02, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
ła, cóż za niekonwencjolany sylwester - w szpitalu, na chirurgii, oł je :D
ale przynajmniej do mnie przyjaciółka przyjdzie :)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szatin
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Wto 20:30, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Mój dziadek obchodził kiedyś Wigilię w szpitalu, na kardiologii bodajże. Przyszliśmy do niego z opłatkiem i "resztkami" z kolacji wigilijnej xD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
psychologique
bo pstryk i nie ma nic.
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:11, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
U mnie na szczęście nikt nie siedział w szpitalu na święta :) Tylko babcia właśnie z niego wyszła i leżała w łóżku, a my w tym samym pokoju jedliśmy kolację wigilijną ;D
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Partyzant K
Futurystka.
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stolica.
|
Wysłany: Śro 10:24, 31 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Oj, smutno, będziecie siedzieć w domu przed komputere/telewizorem, albo w szpitalu w czasie kiedy inni będą szaleć. :D:D:D:D:D::D:D:D::D:D::D:D:D:D:D:D:D::D:D:D
Szczęśliwego nowego. :)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szatin
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Śro 12:12, 31 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ale dzisiaj ze znajomymi, żeby nie było, że się nie spotkałyśmy w Sylwestra, ostatni raz w tym roku* przejedziemy się baną, 12.
*Albo i ostatni raz w ogóle, bo były pogłoski, że mają tę linię zlikwidować.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Astre
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:26, 31 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
och kasia, kasia, a twojemu daunowi amputują nogę i co? : D
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Panna Maj
` supermenka
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:49, 31 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
psychologique napisał: | Ja też zostaję w domu. Będzie suuper... |
Oo tak
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Partyzant K
Futurystka.
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stolica.
|
Wysłany: Czw 2:33, 01 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
AHAHHAHAHAHhahHAHAHHA, najlepszy sylwester w życiu, ahhahahahhahhahhhahhahahahahahhahahhahahahha. :D:D::D:D:D:D::D:D:D::D:D:D:D::D:D:D
LALLALLALALAL, ABBAAAAA! :D:D:D
VOULEZ VOOOOOUS.
Zabiłabym się w siedząc samej w domu/gdzieś tam, biedne jesteście.
Chociaż nie. Mam to i tak w dupie. :D:D:D:
VOULEEEZ VOOOOOOUS, AHA!
Moje nowe buty czują ból. :<
|
|
Powrót do góry |
|
 |
psychologique
bo pstryk i nie ma nic.
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:39, 01 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ach, mój sylwester był zajebisty :D Mimo iż nie balangowałam, ani nic z tych rzeczy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|