|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szatin
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pon 23:07, 23 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
0,5?! Ale to też trzeba umieć xD
Swoją drogą ten cały indywidualny tok to czemu, po co, jak, gdzie i w ogóle? Bo ja nie znam nikogo takiego i chcę wiedzieć^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Amicalle
moja i twoja nadzieja.
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 1:46, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ach, wiesz, jestem geniuszem i muszę iść indywidualnym tokiem, żeby nie marnować mego potencjału! :D
żarcik taki ^^
gdzie: u mnie w domku, dzisiaj to nawet sobie na łóżku siedziałam, bo mi się do biurka wstawać nie chciało ;d <leeeeń>
jak: no normalniiie, nauczyciele przyjeżdżają do mnie (z reguły na 2h lekcyjne) i mam lekcje, o. i się zajebiście szybko przerabia materiał i w ogóle, wszystko się rozumie. ^^
po co: bo uczyć się trzeba, a ja chcę zdać do następnej klasy zamiast opuszczać rok (;
czemu: gdyż ponieważ nie mam możliwości tymczasowo (od roku i jeszcze pół roku mnie czeka takiej nauki) chodzić do szkoły ze względów zdrowotnych.
ot, cała filozofia.
ale generalnie taki tryb nauki mi się podoba bardzo, aczkolwiek nie mogę się doczekać powrotu do szkoły już, tęskno mi do ludzi. ale jeżeli chodzi o stronę 'naukową' to jest super, tak jakby się miało darmowe korepetycje ze wszystkich przedmiotów. ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szatin
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Wto 14:30, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ucieszyłabym się, gdyby pan z polskiego do mnie przychodził xDD
Swoją drogą, dziś na polskim:
Pan: Dominika, co tak na biało? Generalnie zawsze chodzę na czarno, dzisiaj przyszłam na biało-czarno, niby galowo, bo była mała afera o mundurki, w końcu stanęło na tym, że można chodzić na biało-czarno / biało-granatowo właśnie
Ja: Bo nie chcę nosić mundurka
Pan: Hm, to taki protest? No, bardzo ładny protest. Gdyby wszyscy tak ładnie protestowali, mundurki byłyby w ogóle nie potrzebne
xDD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mergia
gibnięta kariatyda
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:13, 24 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
no toś Szatin skomplemencona ;).
ja kiedyś miałam taką sytuację z pewnym germanistą, który notabene mnie nie uczy - noszę czasem taką skórzaną spódnicę w strasznie oczobijnym, kobaltowym kolorze. no i idę w tej spódnicy do pokoju nauczycielskiego po coś, facet otwiera, patrzy... i wygłasza mega tyradę na temat znakomitości ciucha owego o.0. trochę dziwne to było, potem na korytarzu ilekroc mnie mijał to tylko - kciuk w górę! - a ja od tej pory używam spódnicy zwłaszcza wtedy, kiedy właśnie chcę wstrząsnąc otoczeniem ;).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Partyzant K
Futurystka.
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stolica.
|
Wysłany: Śro 15:56, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Orany, zaczęłam odrabiać lekcje.
Hej, mam niezły humor, jestem milusia. ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mergia
gibnięta kariatyda
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:49, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Partyzant K napisał: | Orany, zaczęłam odrabiać lekcje.
|
ja też.
na feriach.
dzisiaj musiałam zacząc, żeby nie miec pod koniec weekendu rzeźni.
ja ma humor sentymentalny, ale też jestem miła ;).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amicalle
moja i twoja nadzieja.
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:57, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
ja zawsze jestem miła!
w sobotę mam spotkanie mojej klasy z podstawówki i nie mogę się doczekać! z częścią się widują, ale jest kilka osób, których dawno nie widziałam :)
a za lekcje się też zabiorę zaraz, wypadałoby coś porobić w końcu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mergia
gibnięta kariatyda
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:02, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
moja podstawówka, tj klasy 4-6 to jeden z tych dłuższych (za długich) epizodów w moim niesławnym jeszcze żywocie, do których nie lubię wracac. ani towarzysko ani rodzinnie nie miałam nigdy gorzej niż wtedy. i na dodatek wyglądałam tak, że nawet przez wzgląd na młody wiek nie mogę sobie tego wybaczyc ;). zdjęcia z okolic 5 klasy omijam szerokim łukiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amicalle
moja i twoja nadzieja.
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:51, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
a ja właśnie miałam przegenialną klasę, świetną, zgraną i w ogóle ;)
i tak na prawdę były w niej tylko 2-3 osoby, które teraz omijam szerokim łukiem.
a jeśli chodzi o wygląd to ja <patrząc z przestrzeni czasu> nie byłam chyba taka tragiczna. dzięki Ci Pani, że nigdy nie lubiłam różowego. życiowy kryzys odzieżowy miałam w 1-2 klasie podst. kiedy chodziłam w dresach i ciuchach po bracie. ale nie chcę do tego wracać ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mergia
gibnięta kariatyda
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:57, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
etapu różowego też nie miałam. wręcz przeciwnie - nosiłam jakieś bojówki moro, jakieś smętne t-shirty... ale pal licho ciuchy, nie chcę się wypowiadac zwłaszcza na temat mojej ówczesnej fryzury. wczoraj na przykład nadziałam się niechcący na fotki z wymiany w berlinie i uświadomiłam sobie dobitnie, jak wyglądała Mergia lat 12 czy 11. że mnie wtedy matka siłą nie zaciągnęła do fryzjera to po prostu skandal.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amicalle
moja i twoja nadzieja.
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:37, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
coś jest nie tak z bojówkami?:<
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szatin
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Śro 22:47, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
O, nie. Wygląd w podstawówce, rany, przecież za to powinno się karać!
Nigdy nie zapomnę mojego wydania z klas, powiedzmy, 5-6. Włosy prawie do pasa, zawsze zaczesane do tyłu i spięte w kok. Oczywiście całe czoło odsłonięte, mimo jakże zacnych pryszczy. Do tego jakieś beznadziejne ciuchy w jeszcze bardziej beznadziejnych zestawieniach; koszulka w kolorze ciemnobeżowym w białe paski + sweterek moro, achach.
W porównaniu do tamtych czasów, które notorycznie próbuję przedefiniować w pamięci, dzisiaj jestem wcieleniem piękna.
Ostatnio zmieniony przez Szatin dnia Śro 23:20, 25 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mergia
gibnięta kariatyda
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:19, 25 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Amicalle napisał: | coś jest nie tak z bojówkami?:< |
w nich samych - nie (tzn nie gustuję, ale nie zabijam za ich noszenie), w połączeniu stosowanym przeze mnie w podstawówce - tak.
Szatin napisał: |
Wygląd w podstawówce, rany, przecież za to powinno się karać! |
zgadzam się.
300 batów przy czym nie przeżyjesz nawet 50.
przypomniały mi się moje soczyście żółte spodnie z czeskiego new yorkera, takie w stylu 'gacie alladyna' o.0.
do tego mania gigantycznych, kiczowatych kolczyków.
a jak interesowałam się Egiptem, to codziennie (nawet do tych spodni i tych kolczyków) nosiłam jakiś 8-centymetrowy, srebrny, wielki, brzydki krzyż ankh na jeszcze brzydszym łańcuchu. bywało, że do tego jeszcze ze dwa skarabeusze, wymiennie ze srebrą piramidką, popiersiem nefretete, okiem horusa i innymi, mniejszymi krzyżami. miks na całego. do tego niebiesko-czarne glany. w nich samych nie było jeszcze nic złego (chociaż ten niebieski...) ale w takim zestawieniu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amicalle
moja i twoja nadzieja.
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:19, 26 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Mergia napisał: | Amicalle napisał: | coś jest nie tak z bojówkami?:< |
w nich samych - nie (tzn nie gustuję, ale nie zabijam za ich noszenie) |
Uf, całe szczęście, że nie zabijasz, bo mam jedne w szafie. Coś do munduru trza nosić. :>
Cytat: | Wygląd w podstawówce, rany, przecież za to powinno się karać! |
Niektórych to nawet za ubiór w liceum powinno się karać. Nie, żebym ja się jakoś cudownie ubierała, ale luuudzieee, trochę gustu, dobrego smaku. Ja rozumiem, że każdy nosi to co lubi, ale czasem jak tak się popatrzy, jak kto się ubiera... (nie mówię oczywiście o ludziach oryginalnych i indywidualistach ;x)
Cytat: | przypomniały mi się moje soczyście żółte spodnie z czeskiego new yorkera, takie w stylu 'gacie alladyna' o.0.
do tego mania gigantycznych, kiczowatych kolczyków. |
te "alladynki" to niedawno w modzie były. jakoś w wakacje?
ja na szczęście nie miałam mani takich kicz-gigantów. może zdarzyło się mieć parę, dwie, ale na tym się kończyło.
a Twe egipskie połączenie, mergio, przeurocze :D
Ostatnio zmieniony przez Amicalle dnia Czw 0:24, 26 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mergia
gibnięta kariatyda
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:43, 26 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Amicalle napisał: |
a Twe egipskie połączenie, mergio, przeurocze :D |
ha, szalenie ^^.
ja rozumiem, że można miec manie ubiorowe pokrywające się z zainteresowaniami (patrz moja osławiona obsesja odzienia z ep. napoleońskiej) ale bez jaj.
mało kto mnie wtedy lubił i zastanawiam się, czy mj idiotyczny wygląd się do tego rochę nie przyczynił -.-
Cytat: | Niektórych to nawet za ubiór w liceum powinno się karać. |
oj tak.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|