Pogaduchy.

pullmein

esz, szkoła połyka w całości.

_hemoglobina.

hej.hej.hej.

Gata

jakto połyka. moja nic mi nie zadaje! to nie jest fair. chcę być połknięta!

hejhejhej homo-globinko.

bean.

szeeeść kasia=d

ja wiecznie muszę pisać wypracowania i przemówienia=d
i pełno kartkówek i sprawdzianów;c

Gata

przemówienie miałam. spaliłam sobie policzki :<

_hemoglobina.

heeeej GatoAgatao i Oluu<3.

ja ostatnio musiałam na polskim przemawiać, jako jeden z bohaterów "ANTYGONY". nienawidzę przemówień.
ale jak poszło, Gaciu?

lakoniczna

Pocą? Się nogi nocą ^

A tak na poważnie to lepiej żebym napisała niż dostała pałę. Takie zadanko głupkowate, ale już się uporałam, na szczęście : D

Gata

homo, było pusiasto, a jak miało być? ja to w końcu napisałam. i mi klaskali i było przecież: "well good!" a teraz na poważnie... było chyba trochę fajne, ale nie mnie to przecież osądzać.
"antygona" była fajna!

Amicalle

hejże ha! zaraz opanuję to forum, przede mną długa noc :>

przeczytałam właśnie cały temat o pogaduchach i widzę, że tu już całe romanse zostały opisane :d

<wymądrza się> Astruś, Gata Cię ószókóje! Raissa to nie choroba, a żona Gorbaczowa. A przynajmniej w tym kontekście .^^ Ogólnie w piosenkach pidżamy/strachów jest sporo aluzji historycznych, gdyż ponieważ Grabaż jest z wykształcenia historykiem </wymądrza się>

bean.

długa noc a mój byt przed komputerem nie.
wrrrr..
Krzyżacy to bardzo męcząca książka ;cc
a przemówienie muszę wreszcie zacząć pisać i w gruncie rzeczy to nie jest takie głubie bo o równouprawnieniu kobiet;d

Amicalle

@bean: Krzyżacy ssą, nie czytaj tego, w internecie jest mnóstwo streszczeń ^^

<kocha streszczenia>

_hemoglobina.

no to gut, Gatuś.
ta, bardzo = ).

to, witaj w skromnych, zakazanych progach, Katarzyno imienniczko ma.
mniekazali czytać Krzyżaków.
przeczytałam.
obydwie części.

bean.

no niby taa.
ale po przeczytaniu jednego streszczenia stwierdziłam że i tak nic nie wiem :C
Krzyżacy usypiają^^

Kasia jesteś the best >D

_hemoglobina.

my na polskim oglądaliśmy film. i nie kazała nam pani X. czytać.
ale mnie w domu nakazli przeczytać.
są dzieła, które trzeba przeczytać.
i nie mam im tego za złe.

Amicalle

Hemoglobina, szacuneczek w takim razie.
Ja próbowałam, ale nie dałam rady. Nawet cztery strony A4 zadań mnie do tego nie zmotywowały, wszystko zrobiłam na podstawie opracowań =d