fryzury

Amicalle

Mergia, swoją drogą - kiedy się ujawnisz? :) Jestem ciekawa, jak panienka wygląda!

A dready, mhmm! Chociaż nie każdemu pasują.

Co do irokeza-tęczy: niezły hardkor!

Gata

hah, irokez-tęcza mnie przeraża, ale coś czuję, że on zrobi wszystko, co mu zasugeruję ^^ więc chyba zasugeruję "normalną" fryzurę. a nie. niech chłopak się wyraża! nie będziemy go zmieniać. i tak jest zbyt miły i fajny!

mergia! pokaż się.

Mergia

pokażę się, tylko kurde - muszę miec zdjęcia. nie lubię sobie sama cykac fotek. nie lubię robic zdjęc tylko po to, żeby je do neta naupychac. muszę się fotnąc na jakiejś bibce, na jakimś wyjściu - wtedy się objawię.

a jeszcze ciekawe jest to, że na zdjęciach wyglądam tak totalnie inaczej, niż w rzeczywistości, że ludzie mnie na nich nie poznają o.0.

ale dam, spokojnie.

Amicalle

to będziemy cierpliwie czekać (choć ciężko mi uwierzyć, że nie masz ŻADNYCH zdjęć, ale okej - uznajmy, że mówisz prawdę ^^)

Mergia

/przepraszam za offtop, ale musimy sobie coś wyjaśnic :P/

mam fotki, ale:
a) takie na których bardziej widac zabytek w tle niż mnie samą (albo wręcz nie widac mnie wcale)
b) takie, na których jestem zrobiona na lottę, tą od cierpiącego wertera (a takie tam przedstawienie), gdzie absolutnie nie wyglądam jak ja
c) takie, na których widac mi pół twarzy, bo jest wybitnie intrygujące oświetlenie
d) takie już definitywnie przerobione, na których bardziej widac walory kolorystyczne niż mnie

a już mojego słynnego koloru włosów w pełnej krasie na fotkach nie uświadczysz ;).

Amicalle

ach, niech Ci będzie!

/żeby nie było offtopu/

Uwielbiam rude włosy. Rude, rude, rude. Jestem zakochana po uszy :) A jak ktoś ma w dodatku piegi, to już w ogóle ^^

Gata

oh rude chcę mocno! ^^

tartak wyrazów

Ja ja rudę będę miała, w wakacje. Takie jak wiewióra, albo rude-blond.
Uwielbiam rude włosy! *_*

_hemoglobina.

blond włosy, z grzywą na całe czoło [praktycznie].
czasami lekko się falują czasami są proste.
i wyglądają, jakbym miała balejaż, ale nie mam : d.
nie chciałabym innych.

Szatin

Ciemno-ciemny brąz. Niektórzy ośmielają się twierdzić, że wręcz czerń, ale od razu równam ich z ziemią. Największym moim marzeniem są rude włosy. Miałam nawet plany, żeby się przefarbować, ale zjadł mnie strach, naprawdę. I dałam sobie spokój. Teraz siedzi mi w głowie fiolet albo granat z naciskiem na to pierwsze.

Włosy ścięte mam dość dziwnie. Czasami mi się podoba, czasami nie mogę na nie patrzeć. To kwestia tego, jak się ułożą, a za każdym razem robią to inaczej. Długość mniej więcej do ramion, cieniowane. I grzywka do brwi. Włosy proste.

W przyszłym tygodniu wybieram się do fryzjera (zapomniałam tego słowa. Najpierw pomyślałam "dentysta", a później "ginekolog", serio^^). Trochę skrócić, trochę pozmieniać. "Się zobaczy".

Partyzant K

Mam jak widać na zdjęciu. Brązowe, standardowe.

Od kilkuuu lat, może dwóch zbiera mi się na dready, całym swoim małym serduszkiem błagam rodziców i NIE. Nie, bo brzydkie, niehigieniczne, paskudne, odrażające, fe. Znajomi tak samo, blebleble. A ja chcę i to bardzo, tak mi się to zajebiście podoba.

Katechetka powiedziała mi że jestem brudasem, a jak sobie zrobię dready to będę jeszcze większym brudasem bo tylko brudasy noszą dready.

Szatin

lakoniczna

Mój kolega ma dready, taki ładnieszy się zrobił ^

A co do moich włosów: Wiele osób mówi, że mam zajebystą fryzurkę, ale ja nie wiem, czy się zgodzić. Jestem szatynką raczej, bo przez wakacje troszkę mi zjaśniały i już nie jestem taka do końca brunetką xP
Mam troszkę falowane, puszyste. Często spinam w kucyk lub kitkę, a czasem idę w rozpuszczonych, ale wtedy prostuję, żeby mi się tak szybko nie zburdały.

Amicalle

Partyzantka - walcz o dready, walcz! Choć wg mnie najlepiej by było, jakbyś stopniowo - np na początek zrobiła sobie 2-3 dready i ŁOO!

Funny Otherwise

Ja mam długie włosy koloru ciemny blond. Zazwyczaj związuję dla wygody - w warkocze, albo koński ogon. Co do szałowych, ekstrawaganckich fryzur - cóż, może i są ładne, ale nie dla mnie.

Och, dready - chłopcy w jasnych dredach są przeboscy, natomiast w ciemnych - kojarzą mi się tylko z reggae.