piercing & tatuaże

Funny Otherwise

(Bardzo prawdopodobne, że źle dobieram).
Nie potrafię nosić? Jaśniej proszę^^.

Gata

źle je nosisz, bo to nie kolczyki są głównym elementem stroju. nie mogą być dorbze dobrane jedynie do bluzki, którą masz na sobie. wiadomo, że będziesz inaczej wyglądać w kolczykach dobrze dobranych do twojej osobowości, bo i nosić będziesz je inaczej - luźniej, prawdziwiej, nie sprawdzając co chwile czy są. ale wszystko do "dobierania" i tak się odnosi.

Funny Otherwise

Hmmm, tak, coś w tym może być. Wezmę pod uwagę Twoje 'rady' (wybacz za cudzysłów - po prostu brakuje mi odpowiedniego słowa), gdy następnym razem zechcę założyć kolczyki^^.

Gata

przepraszam za jad, jeśli takowy wyczułaś. niezamierzone było to. ^^

Funny Otherwise

A, nie nie^^. Ja również przepraszam, jeżeli wyszło oschle^^.

Astre

Co myślicie o facetach z kolczykami?
I czy kobiety powinni kolczykować inne części ciała niż uszy?[/quote]
Kolczyki mam po jednym w uchu. Może jeszcze kiedyś będzie i więcej, ale tylko w uszach. Na twarzy nigdzie bym sobie takiego nie walnęła, ani na języku, nie pasuje to do mnie raczej. Nie będę się wypowiadać o innych, którzy noszą kolczyki w taki a nie inny sposób, czego ja bym nie zrobiła, ale kogo obchodzi co ja myślę na ten temat? W sensie, po co mam sobie zaprzątać głowę - ma to ma, ja nie chcę.
Na tatuaże szkoda skóry, chyba, że takie na wodę ;3

psychologique

Nie mam nic przeciwko, jeżeli tylko pasuje do danej osoby. Faceci z kolczykami są nawet, nawet - tylko zależy, gdzie te kolczyki. Nienawidzę kolczyków w nosie, a fe! Warga, brew - moje ulubione miejsca 'kolczykowania'. Uważam, że i mężczyźni i kobiety mogą mieć kolczyki w różnych miejscach, niekoniecznie w uszach.

Astre

^Michał Wiśniewski ;d
o takie sobie skojarzenie.

lakoniczna

Michał Wiśniewski w tych czerwonych, zielonych włosach, kolczykach w każdym miejscu na ciele wygląda po prostu jak strach na wróble ^

psychologique

Od każdej reguły jest wyjątek. W tym przypadku jest nim akurat Michał Wiśniewski ; )

GreenCamp

Nie mam i nie kręci mnie to.

wiater

A mam kolczyki! Cztery w lewym i jedno w prawym pozostałości po 'podstawówkowych' szałach na to, a teraz my żal wyjmowac ;c. Kolczyki gdziekolwiek indziej niż język (marzenie *__*) i uszy nie podobają mi się. Brzuch, brwi, wargi? No... nie przemawia to do mnie. Nos jest co najmniej ohydny (wybaczcie), a coś w rodzaju jakby kolczyk tak 'wbitego' do ciała' mh... Shocked

(nie wiem jak to inaczej nazwac)

Tatuaże... nie podobają mi się u kogoś tudzież nie zrobię nigdy u siebie.

moon

kolczyki są boskie! <3
będę mieć w wardze i brwi. osobiście kocham facetów z takim zestawem *.*

Insomnia

Mam po jednej dziurce w każdym uchu. Kiedyś miałam dwie w prawym, ale po analizie sprzed sekundy chyba się nareszcie zrosła.
Bo to był taki mój wymysł, na nic nie potrzebny.
Właściwie to piercing mi się nie podoba. Ja się kłuć nie zamierzam, ale znam pare osób z kolczykami w dziwnych miejscach. Moja koleżanka zrobiła sobie ostatnio w szyi. Biorąc pod uwagę fakt, że ma długie włosy i wlaściwie ich nie spina nasuwa mi się pytanie - po co?

A co do tatuaży... nie wyobrażam sobie siebie w wieku 60 lat z wnuczką w parku i dziarą na ręce/nodze itd. Be.

lakoniczna

Coraz bardziej mnie kręci drugi kolczyk w prawym uchu. Bardzo chciałabym sobie zrobić, ale nie wiem, czy by mi pasował, czy rodzice się zgodzą. Chociaż mama wczoraj powiedziała, że nie ma problemu ^^

Ale nie wiem, czy na chrząstce czy tylko trochę wyżej tak, eh : /