Koncerty.

Agusiowa.

Chodzę, całkiem często. Byłam już na: Jamalu, Vavamuffin, Eastwest Rockers, Maleo Reggae Rockers, Bas tajpan, Junior Stress, Grubson, Silesian, [miejscowy zespół, grają prawie co tydzień], Eldo & Grammatik. Nawet na Beacie Kozidrak byłam. xD

Kocham atmosferę na koncertach. ^^

eM.

chodzę jak tyko nadarzy się okazja :)

byłam na: happysad, SMZ, farben lehre, leniwiec, koniec świata, strajk, jamal. vavamuffin, coma itp.

i na arce noego xD

a niedługo, hurt, farben lehre, NDK

Nefretari

A trochę ich w życiu przeżyłam. Ostatnio mam koncertowy zastój, ale trzeba będzie to po nowym roku nadrobić. Ostatnio byłam na Reggae Dub Festival w Bielawie. Atmosfera niesamowita, niezapomniane wrażenia. Szkoda tylko, że Stephen Marley nie zawitał.

Astre

Co to za pomysł, żeby dawać koncerty w czwartki!?

tartak wyrazów

^A jaki Cię ominie?

Astre

akuratu, chyba, może uda mi się wybłagać, ale wątpię.

rozkolyszswiat

Jeśli tylko jest okazja to owszem.
Tyle, że niestety w moim przypadku jest tak, ze teraz za bardzo nie mam możliwosci jechać gdzieś dalej takze musze zadowalać się koncertami granymi w mieście niedaleko którego mieszkam.

Toxique

Praktycznie w ogóle nie chodzę, jakoś średnio gustuję w koncertach. Wolę sobie do klubu iść na imprezę i tego typu rzeczach.
Ale byłam na paru, kiedyś na Happysad i Myslovitz (mimo, że już teraz nie słucham raczej ich muzyki), a jak byłam mała to na koncercie Majki Jeżowskiej xDD

Amicalle

Astre

nonono.

ja też nie pójdę, bo proxima jest dla studentów.

Amicalle

proxima? tam chyba nawet wieku nie sprawdzają :)

Astre

ale wiesz, moja mama wychodzi z założenia, że jak coś jest dla studentów, to jest złee ;D

Amicalle

ach, no tak!
wiesz, jak ja szłam na mój pierwszy plenerowy koncert to było 'ktoś Ci wbije nóż w lecy/zgwałci i zostawi w rowie' ^^

psychologique

miałam iść na one love, miałam iść na dzień życzliwości, ale dupa, mam szlaban :<

Funny Otherwise

w sylwestra chcę iść na happysad! koniecznie.