Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Astre
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 12:24, 13 Gru 2008 Temat postu: płyty. |
|
|
Kupujecie płyty? Czy może zawsze idziecie na łatwiznę i ściągacie z internetu? Ulubiony album jaki macie w domu?
Może kolekcjonujecie? I tak dalej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Partyzant K
Futurystka.
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stolica.
|
Wysłany: Sob 13:04, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Kurczę, z braku funduszy ściągam i bardzo z tego względu cierpię.
Chociaż staram się odłożyć jakąś sumkę na to żeby kupić co jakiś czas jakieś CD.
Na przykład, o, chcę mieć w oryginałach całą dyskografię Grabaża (Pidżama i Strachy) i, i mam już całe dwie płyty. :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zdepptana.
thank you!
Dołączył: 13 Gru 2008
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:23, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja, to znaczy mój tatuś ma Rolling Stonesów na winylu ;P
Ale nie wiem dokładnie co i jak bo się nie znam, a poza ty to nie wiem gdzie to cudo się teraz kurzy ;|
KOCHAM DŻONEGO <3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amicalle
moja i twoja nadzieja.
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:40, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
<stuka drewnianą nogą, poprawia opaskę na oku>
tak, jestem piratem, mam malutko oryginałów i ściągam z netaaa :s
ale marzę o oryginalnej dyskografii Hey'a i Nosowskiej. i mam zamiar kupic, no.
edit:
z oryginałów to mam Kult ("Kult"), Hey("[sic!]"), CKOD ("cool kids of death2") i Pidżamę Porno ("Finalista").
Ostatnio zmieniony przez Amicalle dnia Sob 16:52, 13 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
_hemoglobina.
belfast.
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:24, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
em...
mam dwie.
AC/DC Black Ice,
The Beatles Yellow Submarine.
tak, to nie kupuję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szatin
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Sob 14:41, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ściągam, ale nie przegrywam - postanowiłam, że nie będę aż taką świnią i płyty będę miała na dysku/mp4, a w miarę upływu czasu i przypływu funduszy, będę kupowała xDD
Ostatnimi czasy zainwestowałam 40 złotych w "Królową nocy" Janusza Radka. Oranyrany, to podłe, żeby tyle pieniędzy żądać za kawałek metalu, czy z czego to tam jest zrobione.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Insomnia
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:57, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
No właśnie problem polega na tym, że gdyby płyty były tańsze, to więcej osób by je kupowało. A że sobie życzą za coś, co właściwie i zdaje się, że legalnie, aczkolwiek nie jestem do końca pewna jak to jest można mieć na dysku za darmo jakieś chore pieniądze, to jest jak jest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szatin
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Sob 19:19, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
^ Insomnia, możesz to napisać jeszcze raz? Bo albo jestem głupia, albo się spieszyłaś i za bardzo nie potrafię się w Twoim poście połapać ; )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cranky
Dołączył: 13 Gru 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:03, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
nie kupuję wogóle ^^
ściągam z neta i słuuchaam .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amicalle
moja i twoja nadzieja.
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:05, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
mi się w końcu udało zrozumiec, ale ciezko bylo.
Insomni chodzi o to, ze życzą sobie chore pieniadze za cos, co chyba (ale nie jest pewna) legalnie mozna miec za darmo na dysku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Astre
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:18, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
No, płyty są cholernie drogie, jeszcze zależy które, ale ja znowu nie mam tyle pieniędzy, żeby tak sobie rzucać nimi na prawo i lewo. Ściąganie z internetu jest wygodniejsze, zwłaszcza jak chce się najpierw zapoznać z jakimś zespołem.
Swoją drogą, płyty, to świetny prezent urodzinowy/gwiazdkowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mergia
gibnięta kariatyda
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:05, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
kupuję jak już totalnie nie da się ściągnąc .
czyli głównie muzykę dawną. ale to tak szczątkowo. ze 4 płyty może mam.
czasami coś się chyba zdarzało, ale to tak marginalnie.
nie kupuję bo działa u mnie taki oto mechanizm:
- nigdy nie jestem pewna, czy płyta na pewno mi się spodoba, muszę więc ją gruntownie przesłuchac
- żeby ją gruntownie przesłuchac, trzeba ją gruntownie ściągnąc
- przesłuchuję, ok, podoba się
- tylko po co mam teraz inwestowac w coś, co już i tak mam na dysku?
|
|
Powrót do góry |
|
|
HIM.
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:34, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wszystkie płyty Marilyna Mansona mam oryginalne . Ogolnie więcej ściągam niż kupuję z powodu braku funduszów , a szkoda jest mi wydawać pieniądze na coś co być może mi się szybko znudzi .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gata
is showing off
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Madchester
|
Wysłany: Nie 23:15, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
powiem tak... nie ściągnęłam nic od chyba trzech miesięcy i jakoś sobie radzę, bo mam youtube'a (czyli to i tak swego rodzaju piractwo).
ostatnio sobie tak pomyślałam o tym całym ściąganiu w ten sposób: ja całe życie marzyłam by być prawnikiem i robię wszystko, by to osiągnąć. możliwe, że osiągnę to w przeciągu następnych dziesięciu lat. moi ulubieni artyści również byli dziećmi, gdy dostali swoje pierwsze gitary, również marzyli o sukcesie. ciężko na niego pracowali i nie dostali należnej sobie wypłaty. co jak co, ale bycie muzykiem to ciągle zawód: jak lekarz, prawnik, pani sklepikarka i bibliotekarka. więc cholera, dlaczego ja, osoba, która praktycznie wielbi muzykę każdym włókienkiem ciała, ściąga płyty z Internetu? mówię otwarcie, że jest niewiele rzeczy, które darzę tak ogromnym szacunkiem, jakim darzę tę cholerną muzykę, ale z drugiej strony sobie tym samym zaprzeczam robiąc dokładnie to, czego robić chyba nie powinnam. więc teraz nie ściągam, a staram się powoli kupować płyty. bardzo powoli, bo tak samo chyba kocham ubrania.
a jedna płyta, z której jestem najbardziej dumna?
pink floyd - the wall i the beatles - rubber soul.
od kiedy byłam małą dziewczynką obserwowałam jak tata przywoził jakieś płyty do domu, gdy wracał z Berlina. w moim miasteczku nigdy nie było sklepu płytowego, nie było Empiku, nie było miejsca, gdzie można było właściwie tę muzykę zakupić, więc tym samym byłam pod wrażeniem podniecenia, jakie osiągał tata delikatnie otwierając pudełko i wkładając płytę do gigantycznej wieży, na którą sumiennie zbierał przez lata. opłaciło się, bo jest wspaniała. to chyba on mnie tego całego szacunku nauczył, a on wzmagał się za każdym razem, gdy nowa płyta znajdowała się na półce. dziś ma ich około pięćdziesięciu. ja mam jakieś dwadzieścia w swoim pokoju i kilka lat temu uświadomiłam sobie, że mam kolejne głupie marzenie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
eleonora
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: the seaside
|
Wysłany: Śro 22:04, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
płyty w sumie kupuję wyłącznie za granicą. i nawet nie dlatego, że taniej. będąc w domu żal mi wydawać pieniądze na płyty. a tak często z podrózy przywożę mnóstwo kasy ze sobą, równie dobrze mogę zamiast tego przywieźć płyty.
zupełnie nie jestem dumna z mojego miniaturowego zbiorku. chciałabym mieć coś modest mouse i devendry. i całą dyskografię (dobra, albumy) Beatlesów.
a tak to jestem pełnoetatowym piratem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|