|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szatin
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Wto 17:59, 20 Sty 2009 Temat postu: Bieda |
|
|
Czym jest, gdzie się zaczyna, czy w ogóle jest itd.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
eleonora
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: the seaside
|
Wysłany: Wto 18:18, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
nigdy nie miałam większej styczności z biedą (poza indywidualnościami na dworcach). trudno cokolwiek powiedzieć, za szeroki temat.
ano racja :)
Ostatnio zmieniony przez eleonora dnia Wto 20:18, 20 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szatin
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Wto 18:20, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
^ Nie ten temat :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amicalle
moja i twoja nadzieja.
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:51, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
"Nigdy nie jest się biednym, jeśli ma się coś do kochania."
a temat owszem, zbyt szeroko pojęty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gata
is showing off
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Madchester
|
Wysłany: Czw 21:33, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
zdefiniuj: BIEDA
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szatin
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pią 13:21, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ja?
No, właśnie, bo tak sobie ostatnio myślę. Bo na jednym z for toczyła się dyskusja o tym, czy lepiej uwielbiać swoją pracę, ale zarabiać "grosze", czy wręcz przeciwnie - mieć kasy jak lodu, mimo, że się nie lubi tego, co się robi.
No i się tak zastanawiałam, co to dla pewnych dziewczyn oznaczało - te właśnie "marne grosze". Bo jeśli chodzi o mnie: nie stać mnie na ubrania z tzw. "cenionych firm", nigdy nie byłam dalej niż w Niemczech/Słowacji/Czechach, nie mam żadnych drogich rzeczy, bo po prostu rodzice nie mają na nie pieniędzy itd., itd. ALE. Przecież, kurde, biedna nie jestem. Mam się w co ubrać i na brak ubrań narzekać nie mogę, mam co zjeść, mogę wyjść ze znajomymi do kawiarni czy innego kina, mogę pojechać na szkolną wycieczkę. Przykłady banalne, ale przynajmniej życiowe^^
Natomiast są osoby, które nawet na to nie mogą sobie pozwolić - a czy to znaczy, ze są biedni? No właśnie, co to, kurna, znaczy być biednym i jak rozgraniczyć biednego od nie-biednego i w ogóle osochozi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Partyzant K
Futurystka.
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stolica.
|
Wysłany: Pią 18:33, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Trafiasz w sedno.
Jak byłam mała zapytałam się sióstr dlaczego nie można dodrukować pieniędzy i rozdać ich biednym (pojęcie inflacji nie było mi znane).
'Bieda, ale jaki jest próg biedy? Ludzie, którzy nie mają za co kupić jedzenia, czy tacy jak my, których nie stać na markowe ciuchy i zagraniczne wyjazdy?'
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trele morele
Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:54, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Bieda od razu kojarzy mi się z brakiem jedzenia, ubrania, srodków do życia. Chociaż rodzaje biedy mogą być różne, ale chyba o tym mówi się najwięcej. Ludzie żebrajacy.. owszem wzbudzają we mnie emocje i to, że im współczuję. Jednak nie wrzucam nigdy, słyszałam już wiele historii.. Zamiast wydać te pieniądze na chleb wydali na wódkę i jak im tu wierzyć. Ja ogólnie bardzo nieufna jestem. Mnie nie dotknęła bieda, bynajmniej narazie i nie życzę jej sobie ani komukolwiek. Musi być straszna i na pewno pozostawia ślady do końca życia.
W sumie to jak dla mnie bieda umysłu czyli bardziej skomplikowane ujęcie głupoty jest równie zła i beznadziejna co i bieda ta, w sensie materialnym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szatin
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Czw 20:29, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Trele morele napisał: | Jednak nie wrzucam nigdy, słyszałam już wiele historii.. |
Właśnie, też nigdy nie wrzucam. To nawet nie kwestia tych "historii", niechże wydaje nawet na różową bibułę, jeśli ma taką potrzebę, a go nie stać. Po prostu jakoś tak... nie mogę się przemóc? No, nie wiem, ale trudno byłoby mi podejść i dać komuś pieniądze/jedzenie. Może nawet najzwyczajniej ze skąpstwa?
Trele morele napisał: | W sumie to jak dla mnie bieda umysłu czyli bardziej skomplikowane ujęcie głupoty jest równie zła i beznadziejna co i bieda ta, w sensie materialnym. |
Już o ubóstwie duszy (osobowości) nie wspominając ; )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trele morele
Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:30, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Szatin napisał: |
Już o ubóstwie duszy (osobowości) nie wspominając ; ) |
Dokładnie, bardzo rzadko udaje się przezwyciężyć takie ubóstwo, haha. A ślady zostają dokładnie jak po głupocie. No cóż.. Wszystko ma swoje plusy i minusy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amicalle
moja i twoja nadzieja.
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:17, 15 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Co do wrzucania, to:
kiedyś szłam sobie starówką z kolezankami, podeszla do nas normalnie wyglądajaca kobieta, nie jakas zebraczka. I zaczela mowic, mowic mowic. Ze ciezko jest jej poprosic, nigdy nie prosila i w ogole jej strasznie glupio <blablabla> ze wlasnie stracila prace, jej mama jest chora i czy bysmy nie daly kilku zlotych na costam (chleb chyba). Mowila to wszystko tak, ze trudno bylo nie uwierzyc. Naprawdę chwytające za serce. Oczywiscie wszystkie wyjelysmy po kilka złotych i dalysmy biednej kobiecinie.
Kilka mieisęcy pozniej natknelam sie na gronie "Urban Legends" na temat:
"Kobieta, której ciężko o pieniądze prosic" - okazało się, że ona DZIEŃ W DZIEŃ tak chodzi i prosi o pieniądze.
I wg mnie jest milion razy gorsza od tych wszystkich żebraków, nawet jeśli wydają wszystko na wódkę. Bo po pierwsze - ona nie potrzebuje tych pieniędzy, po drugie - nie powinno się ich zdobywac grając na ludzkich emocjach, tak nie mozna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|