Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tartak wyrazów
Selling ass for heroin.
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:23, 14 Lis 2008 Temat postu: Chodź, tu będzie Ci dobrze, lepiej niż w domu... |
|
|
Czyli sekty.
Spotkałyście się kiedyś z działalnością sekty?
Co w ogóle sądzicie o sektach?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Amicalle
moja i twoja nadzieja.
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:02, 14 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
znam tylko jedną sektę - Oazę ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Insomnia
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:18, 14 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Niby czemu oaza jest sektą? ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
W.
nie panuje nad zmysłami
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:43, 14 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
nie spotkałam sie i nie mam takiego zamiaru.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amicalle
moja i twoja nadzieja.
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:51, 14 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Insomnia, to taki żart mój i mojej przyjaciółki 'oazówki' właśnie. ^^
Po prostu często jak się ludzie pytają jej, co to jest ta oaza, to ona krótko 'a, taka sekta kościelna' ;d i wśród naszych znajomych zawsze jakoś tak mówimy, że 'poszła na spotkanie sekty' czy 'wyjechała z sektą' ;d
|
|
Powrót do góry |
|
|
Insomnia
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:59, 14 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
A xD
Bo ja tam lubie oazę, chociaż w niej nie jestem :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amicalle
moja i twoja nadzieja.
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:46, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
też lubię. :)
ale nie offtopuje już ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
GreenCamp
Rozczochradło.
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze świata marzeń
|
Wysłany: Sob 15:43, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nie spotkałam się nigdy z tym osobiście.
|
|
Powrót do góry |
|
|
_hemoglobina.
belfast.
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:45, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nie, nie spotkałam się.
I nie wiem, co o nich mam sądzić.
Dziwne to. Ludzie nie mają co robić?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szatin
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Sob 16:54, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
"Każda wiara jest dobra, byleby Bogiem nie były rośliny ani zwierzęta", ktoś powiedział coś podobnego, ale, wybaczcie, nie pamiętam, kto.
Więc niech sobie ludzie wierzą, w co tylko mają ochotę. W sektach problemem jest to, jak "wierzący" są traktowani i jak postępuje się z nimi, kiedy chcą od wiary odstąpić. Krótko mówiąc: paranoja. Co prawda sama nie miałam, na szczęście, do czynienia z żadną tego typu grupą wyznaniową, więc oceniam tylko to, co słyszała/czytałam.
Moim zdaniem z niczym przesadzać nie można - więc i z wiarą nie. Opuszczanie rodziny na rzecz "kościoła", oddawanie na ten cel swojego dobytku... Nie, nie, dziwię się ludziom, którzy wstępują do sekt. Na pewno czasem zdarza się, że zostają jej członkami bez własnej zgody czy chęci, ale to już inna bajka.
No i moment, w którym, należąc do sekty, zdajemy sobie sprawę, że to coś złego i chcemy odejść - a tu klops. Karzą płacić, pozbywać się tego, co dla nas najważniejsze, a w efekcie i tak na odstąpienie od grupy nie pozwalają - to coś nieludzkiego. Nieludzkiego.
"Zło jest złe - złu mówię nie!", jak głosi napis na skrzynce w naszej szkole.
Ostatnio zmieniony przez Szatin dnia Sob 16:55, 15 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Astre
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:33, 21 Lis 2008 Temat postu: Re: Chodź, tu będzie Ci dobrze, lepiej niż w domu... |
|
|
Znaczy generalnie to dla tych ludzi dobrze, niby ktoś im pomaga, mogą przez chwilę trwać w tym złudzeniu, nadziei, że wszystko będzie dobrze. Jest to zgubne, ale właściwie czasami zapewne ciężko się połapać, że coś jest sektom. Cóż no, nie spotkałam się z tym, a więc ciężko mi powiedzieć coś więcej, ale jak to mówią wszyscy, sekta; skojarzenie: zło. Ale... Kto wie?
Znaczy jest to swojego rodzaju uzależnienie i w ogóle, abstrakcja, ale ci ludzie przychodzą wtedy, kiedy ich najbardziej potrzebujemy, więc nic dziwnego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
tartak wyrazów
Selling ass for heroin.
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:09, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Córka znajomego mojej mamy trafiłą do sekty. Później gdy chciałą uciec, chciali ją zabić. Ojciec jej zapłacił im dużą kasę by zostawili ją w spokoju. A dziewczyna dalej się leczy.
Więc dobre to napewno nie jest.
Ogólnie boję się sekt, szczerze mówiąc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Panna Maj
` supermenka
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:14, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Tak jak wyżej boje sie sekt.
Nigdy nie spotkałam się z takim przypadkiem i nie chcę!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|