|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
_hemoglobina.
belfast.
Dołączył: 18 Paź 2008
Posty: 823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:30, 19 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
wierzę. z jednej strony uważam to za chore, z drugiej za normalne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mergia
gibnięta kariatyda
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:06, 20 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
już starożytni mawiali, że człowiek jest architektem własnego losu.
i w tym leży prawda.
chociaż chciałabym wierzyc, że człowiek rodzi się w danym czasie i danym miejscu nie do końca przypadkowo, że jest to czymś uwarunkowane.
chciałabym, co nie znaczy, że wierzę.
byłoby mi wtedy lepiej znieśc pewien aspekt, ale cóż - za dużo już w naszym życiu naukowych podwalin, żeby tak ot nagle zacząc byc radośnie irracjonalnym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amicalle
moja i twoja nadzieja.
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 1222
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:41, 21 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
"Przeznaczenie to budowanie mostu dla osoby, którą się kocha."
podoba mi się ten cytat i się z nim zgadzam. ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nefretari
Monstrum z cybernetycznego nieba.
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:47, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wierzę w przeznaczenie. Myślę, że życie to plątanina przypadków.
|
|
Powrót do góry |
|
|
psychologique
bo pstryk i nie ma nic.
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:50, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
ludzie używają terminu "przeznaczenie" kiedy jest im wygodnie, to wszystko. ja osobiście również raz wierzę w nie, a raz nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szatin
Dołączył: 21 Paź 2008
Posty: 594
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Wto 18:23, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Pisałam w innym temacie, że nie wierzę w przypadki. Moim zdaniem wszystko dzieje się po coś. Mimo, że to nasz wybór - Bóg ma w tym jakiś cel. Porównałabym życie do kolorowanki: Jahwe daje nam kontury, my sami decydujemy o kolorach.
Astre napisał: | Chodzi mi o to, że kiedy się rodzisz, no to twoim przeznaczeniem jest np. to, że odnajdziesz lekarstwo na raka. I żyjesz sobie, sama wybierając drogę jaką podążysz, by odnaleźć te lekarstwo, mimo, że nie wiesz, że je odnajdziesz. |
Ot, co. Chociaż prawdą jest, że nie zawsze udaje nam się osiągnąć cel, ale, jak śpiewał Kaczmarski, Woda Życia nie istnieje, ale zawsze po nią iść. Wszystko, co robimy w życiu, będzie miało skutki i miało przyczyną. Pieprzyć pytania: dlaczego? po co? w jakim celu? Zawsze do przodu. A co ma wisieć, nie utonie, już Prezesa w tym głowa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Insomnia
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:14, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Przeznaczenie? Powiedziałabym raczej Boska Opatrzność.
Ja wiem, że to się wydaje śmieszne, ale ja to czuję. To jest tak, że zawsze jeśli dzieje się coś złego w moim życiu, to jest coś, co poprawia mi humor, dodaje sił itd.
Wierze w to, że jestem tu gdzie jestem z jakiegoś powodu - poznałam takich a nie innych ludzi, mieszkam właśnie tu, gdzie mieszkam i robie to co robie.
I wcale nie zwalam niepowodzeń na przeznaczenie - wręcz przeciwnie, sukcesy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gata
is showing off
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Madchester
|
Wysłany: Pon 1:22, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
a ja lubię wierzyć, że istnieje ktoś, kto jest tylko dla mnie. to jakoś rozświetla wszystkie gwiazdy nade mną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trele morele
Dołączył: 12 Lut 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:24, 12 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
A ja się zrobię głupią romantyczką czy nie wiadomo czym i powiem, że wierzę! Cóż, może mam ku temu powody? Sama nie zawsze decyduje o swoim losie, o tym kogo poznam, kogo spotkam.. Ogólne przeznaczenie istnieje, ale wiara tylko i wyłącznie w nie to przesada. Poza tym zawsze można jakoś na nie wpłynąć, gdy jest taka potrzeba. Mam dziwne poglądy wiem. Może dlatego, że poznałam cholernie ważnego człowieka w moim życiu właściwie przez przypadek? I może dlatego uważam to za przeznaczenie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|