Harcerstwo

Amicalle

^To była jedna z pierwszych piosenek, jakie się nauczyłam grać na gitarze. :)

Wczoraj znowu dyskutowałam z kolegą n.t. harcerstwa. Otóż uważa, że harcerstwo to 'pranie mózgu', że tylko rodzice mają prawo wychowywać. Że ograniczamy spojrzenie na świat, bo podajemy wszystkie wartości na tacy. A Wy jak uważacie? To źle, czy dobrze?

Szatin

"Podajemy wszystkie wartości na tacy..." - to chyba dobrze? Wiem, że człowiek powinien uczyć się na błędach i sam dochodzić do pewnych rzeczy, ale moim zdaniem lepiej wiedzieć co dobre, co złe i postępować świadomie, a błędy (bo każdy je popełnia, bez względu na to kim by był i jaki mądry by był) będą nas wtedy naprawdę uczyły, bo będziemy sobie zdawali z nich sprawę.

tartak wyrazów

lakoniczna

tartak wyrazów - dokładnie to miałam na myśli <3 moja mama ciągle to nuci, przyśpiewuje, więc no widzisz sama^

A szkoły coś takiego organizują? Mhm..

Amicalle

lakoniczna

No czy szkoły organizują także obozy harcerskie? Czy u Was? Bo w naszej nic takiego nie ma, jeśli chcesz się już zapisać, to gdzieś do zupełnie innego miasta z zupełnie nieznanymi Ci osobami : )

Amicalle

obozy harcerskie organizują harcerze - szkoła zazwyczaj ma tyle wspólnego, że jest miejscem zbiórek i o

tartak wyrazów

No albo komendanci hufca wraz z drużynowymi. ;D

Ja mam akurat fajną panią dyrektor, która nie robi scen co do zbiórek.
Moja przyjaciółka musiała się dwa tygodnie o nie prosić.

Astre

ej, a u nas w warszawie to ile takich drużyn jest? dużo?

Amicalle

oj dużo, dużo :)

Jest kilka różnych hufców, w każdym hufcu ileśtam szczepów w każdym szczepi min 3 drużyny. Więc sporo :)

Panna Maj

Jestem harcerką, a szkoła jest tylko miejscem zbiórek i tyle żadnych obozów nie organizuję, obozy to b. fajna sprawa

Confinka

Żałuję, że się nie podtrzymałam tradycji rodzinnej i się nie zapisałam, ale właściwie mam jeszcze czas, więc w gimnazjum postaram się zapisać, ale i tak na kilku obozach i chyba dwóch biwakach byłam ;d
Harcerstwo jest fajnie.

wiater

Byłam harcerką przez 1,5 roku, ale się pokłóciłam i odeszłam. Fajna sprawa, a w szczególności pielgrzymki!

snap!

Można żyć bez harcerstwa, ale po co?

to mnie zabija.

Vestelle.

Jeju, zawsze chciałam być harcerką, tylko skurczykoty nie organizowali nigdzie w pobliżu.
A więc, chciałam, ale niestety nie spełniło się.